wtorek, 10 września 2013

Trochę o sobie :D

Cześć ludziska nazywam się Brunooo :D

Napiszę dziś wam coś o sobie, ogólnie nie jest to moje prawdziwe imię i nazwisko, a to dlatego że nie chciałem pokazywać wszystkim moim znajomym jakim to człowiekiem jestem :)

Wybrałem to imię i nazwisko bo wydało mi się takie specyficzne i dosyć rzadkie. Urodziłem się w pięknym mieście we Wrocławiu, gdy mama mnie urodziła byłem bardzo szczęśliwym dzieckiem i bardzo spokojnym (podobno). Moim pierwszym słowem było "Wafał" ponieważ nie umiałem wypowiedzieć imienia mojego brata Rafała.

Kiedy po raz pierwszy poszedłem do podstawówki był to wielki stres czy społeczeństwo mnie tam przyjmie, przez jakiś okres siedziałem sam i nikt się do mnie nie odzywał. W końcu po 2 tygodniach w szkole, przepisał się chłopak do naszej klasy o imieniu Paweł, który ze mną usiadł. Chłopak był w sumie bardzo miły przysiadł się do mnie i byliśmy najlepszymi przyjaciółmi w 1 i 2 szkole podstawówki. Na dodatek mieszkaliśmy na tym samym osiedlu kilka bram dalej od siebie. Codziennie wychodziliśmy na dwór i graliśmy we wszystko co się dało piłka, kosz, gumę z dziewczynami, wyścigi kapslowe i wiele innych ciekawych gier :)

Na moje 8 urodziny dostałem pegasus'a, byłem bardzo zaciekawiony co to jest te małe pudełko, które rodzice podłączyli mi i mojemu bratu do telewizora i tak rozpoczęła się moja przygoda z grami, komputerami i różnymi konsolami do gier. Gdy został włączona konsola, ja z moim bratem nie mogliśmy odejść od telewizora. Mario, Contra, Robocop, Casper, Tank, Duck Hunt i wiele innych bardzo wciągających gier, nie mogło nas odkleić od TV. Gdy tylko byłem chory całymi dniami siedziałem przed telewizorem z joistickiem w ręce, wtedy zawsze przychodził do mnie Paweł by ze mną zagrać (nigdy nie przepisywałem zeszytów ;p)

W wieku dorastania wszystko się zmieniło przez gimnazjum zacząłem się bardziej interesować psychologią i dziewczynami ;3 Gdy tylko zaczęło się Liceum nie wiedziałem co zrobić ze swoim życiem bałem się, że niczego nie wymyślę, kim zostanę, z kim będę i co się takiego jeszcze wydarzy. Praktycznie w Liceum nie potrafiłem znaleźć sobie dziewczyny miałem wielkie problemy z tym, ponieważ mówiły mi że jestem dla nich za miły, na wszystko im pozwalam i za dużo robię by było dobrze nawet aż za dobrze :/ i teraz zrozum tu kobiety ;p Więc postanowiłem zmienić się, czytałem sam kilka poradników randkowych i oglądałem dużo filmów romantycznych jak i dramatów :), a to dlatego że chciałem zrozumieć jak kobiety myślą. Rozmawiałem nawet z bliskim osobami przyjaciółkami, koleżankami, z różnymi ludźmi na ulicy, którym mówiłem że jest to ankieta xD, a także ze swoją mamą. Wszystkie te informacje bardzo mi się przydały w życiu codziennym jak postępować z kobietami danego rodzaju :) może to brzmieć śmiesznie, ale tak jest.

W tym roku skończyłem Liceum jestem świeżo po maturze i czekam teraz na studia Informatyczne xD będzie ciężko, ale myślę że dam radę jakoś tam przeżyć. To w sumie na tyle o mnie :D jeśli będziecie mieli do mnie jakieś pytania proszę pisać w komentarzach ;p i udostępniać to dalej

Dzięki wielkie ;)







  

poniedziałek, 9 września 2013

Pierwszy blog

A więc tak jest 09.09.2013 rok 18:13 deszczowy dzień, a ja siedzę sobie w domu i nie mam kompletnie głowy by napisać coś ciekawego na moim pierwszym blogu. Ogólnie moja przygoda z blogiem zaczęła się, gdy wczorajszego wieczoru spotkałem się z moim przyjacielem Kubą z którym wybraliśmy się na piwko, usiedliśmy na murku i zacząłem opowiadać mu jak mi się dobrze rozmawia z Martą (dziewczyną, która bardzo mi się podoba), gdy mu mówiłem o tym wszystkim przepełniało mnie niesamowite uczucie, którego wcześniej nie czułem byłem taki spokojny, szczęśliwy i jakbym zażył jakiś narkotyk, mój przyjaciel Kuba wpadł na pomysł i powiedział:

- Bruno jak jesteś taki szczęśliwy i coraz lepiej Ci idzie z dziewczyną, to może zacznij pisać bloga ludzie podczas zakochania mają wiele ciekawych pomysłów na spędzenie czasu czy też miłego wieczoru z dziewczyną. 

- Niby tak, ale o czym miałbym pisać o tym jakie było moje dzieciństwo, jak żyje mi się teraz, czy związek z Martą będzie długoterminowy i czy uda mi się znaleźć ciekawą pracę.

 - Dokładnie tak.

No i od tamtego momentu pomyślałem sobie dlaczego w sumie nie zacząć pisać bloga, a i od razu przyznaje się do tego że jestem noga z polskiego, a do tego mam dysleksje, dysortografię i całą resztę.

A więc tak ogólnie chciałbym na tym blogu zamieszczać poradniki obchodzenia się z dziewczynami, potrawy jakie możecie w prosty sposób przyrządzić i coś z mojego życia jaki byłem kiedyś, a kim jestem teraz  : )


PS. Podziękowałbym bardzo za udostępnienie bloga i codzienne sprawdzanie nowych wpisów ; )